poniedziałek, 31 października 2016

Dżem z dyni z pomarańczową nutą

Dostałam OGROMNĄ! i to dosłownie dynię. I pierwsza myśl- zrobię dżem. Tym razem w wersji pomarańczowej. W smaku przypomina mi  kubusia marchewkowo-pomarańczowego. 



Składniki

  • 2 kg miąższu dyni 
  • cukier do smaku ( około 3 szklanek, można więcej)
  • 2 galaretki pomarańczowe
  • 2 konfitureksy 2:1
  • 1,5 kg pamarańczy
  • 3-4 goździki

Wykonanie

  1. Obraną dynię pokroiłam na kosteczkę, włożyłam do dużego garnka. Zasypałam 1,5 szkl. cukru i odstawiłam na 2 godziny,żeby puściła sok.
  2.  Garnek nastawiłam na mały płomień i rozpoczęłam gotowanie.
  3. Do dyni dodałam sparzone otarte skórki z pomarańczy, sok z pomarańczy i 1-1,5 szkl. cukru oraz goździki.
  4. Całość gotowałam około 2 godzin co jakiś czas mieszając.
  5. Następnie wyłączyłam gaz a do masy dżemowej dodałam konfitureksy i 2 galaretki pomarańczowe. Dokładnie wymieszałam. Masa stanie się bardzo rzadka ale po wystygnięciu ładnie stężeje. Taką gorącą dynie wlałam do słoików, dobrze zakręciłam i odstawiłam do ostygnięcia. 
  6. Na drugi dzień zimne słoiki włożyłam do zimnego piekarnika i pasteryzowałam w 100 st. przez godzinę. Masa znowy się rozrzedzi ale znowu się zestali.



 

Haloweenowe babeczki

W piątek robiłam babeczki dla pewnej sympatycznej Dziewczyny na szkolny wieczór :) Lubię muffinki, bo przepis nie jest skomplikowany, szybko się je robi a z odpowiednią słodką pomadą są pyyyyyyyyyszne! Przepis znalazłam kiedyś w necie i do dzisiaj jest w mojej kuchni. 





Składniki na ok 12-14 szt.
  • 2 szkl. mąki 
  • 1/2 szkl. cukru
  • 1 szkl. kefiru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 2 jajka 
  • 50 g rozpuszczonej margaryny
  • do dekoracji: krem smietankowy Gellwe ,temperowana czekolada, żelki

Wykonanie 
  1. Suche składniki mieszam ze sobą w dużej misce
  2. Mokre składniki mieszam w osobnym naczyniu
  3. Do suchych wlewam masę kefirowo-jajeczno-margarynową, mieszam niezbyt dokładnie
  4. Wykładam papilotki do połowy wysokości i pieke w 180st na złoty kolor "( u mnie 25 min) 
  5. Na ostudzonych babeczkach wykładam krem śmietankowy bądź czekoladę.





 

wtorek, 25 października 2016

Kruche babeczki z dżemem

Dzisiaj jeszcze weekendowe wspomnienie kruchych babeczek nadzianych dżemem dyniowym, kremem karpatkowym i galaretką! :) Przepis nieco pracochłonny jak to z kruchym ciastem bywa ale można zrobić sobie więcej babeczek przechowywać w suchym,szczelnie zamkniętym pojemniku a jak się ma ochotę to przełożyć kremem i deser gotowy :) 




Kruche ciasto:
  • 1/2 kg mąki
  • 200 g margaryny
  • 2 jajka
  • 1 żółtko
  • 150 g cukru- dałam cukier puder
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • szczypta soli
  • 3 łyżki kwaśnej śmietany
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia  
  • 2 łyżki kakao 
 Wykonanie :
  1. Mąkę przesiałam z cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia. Dodałam także cukier waniliowy i szczyptę soli dla wydobycia słodyczy ciasta. Do suchych składników dodałam margarynę, wysiekałam dokładnie. Następnie zrobiłam kopczyk, w nim dołek i wbiłam jajka, żółtko oraz śmietanę. Zagniotłam szybko ciasto. Podzieliłam na 2 nierówne porcję ( 1 mniejsza tylko na wierzch do starkowania), zawinełam w folię i schowałam na 1 godzinę do zamrażarki.
  2. Foremki wylepiałam schłodzonym ciastem, nakłuwałam widelcem i piekłam na złoty kolor ( w moim piekarniku około 15-20-czas pieczenia zależy od piekarnika, mój już czas wymienić na lepszy model)
  3. Upieczone babeczki studziłam na kratce.

Krem karpatkowy- nie chciało mi się gotować budyniu itp. a miałam jeszcze w zapasach gotowy krem karpatkowy więc zrobiłam go wg przepisu na opakowaniu i dodalam do niego pare kropel olejku pomarańczowego.

Galaretka do dekoracji- rozrobiłam w szklance wrzątku cytrynową galaretkę,wlałam do płaskiego naczynia i zostawiłam do stężenia. Następnie pokroiłam w kosteczkę.

Na sam spód babeczek wyłożyłam łyżeczkę dżemu dyniowo-jabłkowo-cytrynowego. Przykryłam warstwą kremu karpatkowego i udekorowałam trzęsącą się galaretką. Na koniec posypalam cukrowymi gwiazdeczkami :)



 

niedziela, 23 października 2016

Smak dzieciństwa czyli barszczyk i tłuczone ziemniaki

Dawno, dawno temu w moim rodzinnym domu, na wakacjach u babci podawano na obiad barszcz. Czy to czerwony czy biały ale zawsze z dodatkiem tłuczonych ziemniaków. Od dawna nosiłam się z zamiarem zrobienia tego u siebie w domi ale zawsze było jakies ale... W końcu dzisiaj w niedziele nie było tradycyjnego rosołu i schaboszczka tylko pyry i barszcz :) 




Barszcz:

  • 1/2 kg żeberek 
  • 3litry wody 
  • 1 litrowy słoik buraków w zalewie octowej 
  • włoszczyzna 
  • cebula 
  • czosnek 
  • majeranek, lisc laurowy, kulki ziela angielskiego, sol, cukier

  1. Żeberka zalałam zimną wodą i zagotowałam. Gotowałam około 20 minut, dodałam liść laurowy, ziele angielskie i włoszczyznę. 
  2. Do wywaru dodałam opaloną cebulę. Całość gotować do miękkości żeberek.
  3. Pod koniec gotowania wlałam cały słoik buraków wraz z zalewą. Doprawiłam do smaku, doprowadziłam do wrzenia na bardzo wolnym ogniu. 
  4. Zupę zabielałam na talerzu śmietaną

Ziemniaki
  • 800 g ziemniaków
  • 1 cebulka
  • 3 plastry wędzonego surowego bekonu
  • mleko
  • masło
  • sól
  1. Ziemniaki obrałam pokroiłam na mniejsze kawałki, zalałam zimną wodą osoliłam i gotowałam do miękkości.
  2. W międzyczasie pokroiłam bardzo drobno cebulkę i zeszliłam ja na 1 łyżce masła. Następnie dodałam pokrojony w kosteczkę bekon. Całość smażyłam na złoty kolor.
  3. Ziemniaki odcedziłam, utłukłam dokładnie tłuczkiem, dolałam mleka ( na oko) i 1 łyżkę masła. Do masy dodałam cebulkę z bekonem i dokładnie wymieszałam.

 


 

środa, 19 października 2016

Gulasz z serduszek drobiowych

Dzisiaj proponuję kolację na ciepło, szczególnie dla wielbicieli podrobów. Udało mi się kupić świeże, ładne serduszka drobiowe. I kolacja jak znalazł. Ja podaję z chlebem ale w wersji obiadowej można podawać z ziemniakami, ryżem bądź kaszą :)



Składniki
  1. 1 kg serduszek drobiowych
  2. 1 duża cebula
  3. 1 duży ząbek czosnku
  4. 1 łyzka miodu gryczanego
  5. 1 łyżeczka smalcu gęsiego
  6. sól,pieprz, słodka i ostra papryka, curry,majeranek
  7. pół szklanki kwaśnej śmietany 
  8. 2 liście laurowe
  9. 2 szkl. wody
  10. pieczywo


Wykon
  • Serduszka umyłam pod bierzącą wodą, osuszyłam.
  • Na patelni rozgrzałam smalec, dodałam łyżeczkę miodu gryczanego.
  • Na gorący tłuszcz wrzuciłam serca i obsmażyłam na wysokim ogniu na złoty kolor. Następnie dodałam pokrojoną w piórka cebulę i czosnek w cienkich plasterkach. Całość chwilkę przesmażyłam.
  • Do mięsa dodałam 2 liscie laurowe, zalałam gorącą wodą i dusiłam około 40 min do miękkości. Cebulka fajnie się rozpadła zagęszczając sos. 
  • Śmietanę zahartowałam gorącym sosem spod serduszek, wlałam, wymieszałam. Całość doprawiłam do smaku solą, pieprzem, paprykami, curry oraz majerankiem, zagotowałam. Podawałam na ciepło ze świeżym pieczywem



 

wtorek, 18 października 2016

Sałatka owocowa

Szybki deser? Owoce, miód, kokos... Obłęd :) 




Skladniki dla 2 osób
  1. 2 banany
  2. 2 jabłka
  3. 2 pomarańcze
  4. 3 kiwi 
  5. sok z 1 cytryny
  6. 2 łyżki miodu ( u mnie akacjowy)
  7. wiórki kokosa
  8. 2 łyżki rumu albo białego wina (opcjonalnie)

Wykonanie

  • Wszystkie owoce obieram ze skórki. Pomarańcze wcześniej sparzam
  • Z cytryny wyciskam sok, mieszam z miodem i alkoholem
  • Owoce kroję w kostkę bądz plasterki
  • W sosie miodowo-cytrynowo-alkoholowym mieszam wszystkie owoce, odstawiam na 30 min.
  • Do kieliszka, szklanki bądź pucharka wkładam owoce. Polewam sokiem i posypuję kokosem



sobota, 15 października 2016

Naleśniki pełnoziarniste z dżemem dyniowo-jabłkowo-cytrynowym

Po 3 dnia hulanek w Stolicy czas wrócić do domu, rzeczywistości i do garów. Nie powiem, jadłam dobre obiadki a barach mlecznych ale na naleśniki skuszę się tylko u siebie :) albo u Mamy.





Składniki na naleśniki
  1. 2 szklanki mąki pełnoziarnistej pszennej
  2.  1 i 1/2 szklanki mleka
  3. około 1/2 szklanki wody gazowanej
  4. 2 łyzki cukru
  5. szczypta soli
  6. 3 łyżki oleju
  7. jajka


  •   Jajka roztrzepałam z cukrem i szczyptą soli.
  • Do masy jajecznej dodałam mleko i mąkę pełnoziarnistą. Bardzo dokłanie wymieszałam,żeby pozbyć się grudek.
  • Masę naleśnikową delikatnie rozcieńczam jeszcze wodą gazowaną. 
  • Dodaję olej , mieszam i odstawiam na 30 min. by ciasto odpoczęlo
  • Naleśniki smażę na bardzo dobrze rozgrzanej patelni na złoty kolor
 
 

wtorek, 11 października 2016

Kurczak zapiekany z warzywami

kurczak, warzywa, sos i pyszna sałatka.... Szybki niedzielny obiad :)



Składniki 
  • 2 piersi z kurczaka
  • pól cukini
  • 1 mała czerwona papryka
  • sól
  • pieprz
  • curry
  • 1 szklanka komosy ryżowej
  • pół opakowania roszponki
  • 1 brzoskwinia
  • 1 pomidor
  • musztarda dijon, sok z cytryny, miód gryczany
  • olej do smażenia 
  • 1/4 szklanki soku z rokitnika 
  • 4 plasterki boczku dojrzewającego
  • 1 plaster sera


Wykon
  1.  Mięso umyłam, osuszyłam i rozbiłam. Następnie oprószyłam solą, pieprzem i curry do smaku. Odstawiłam na 30 minut.
  2. Cukinię umyłam, pokroiłam w plasterki i obsmażyłam na niewielkiej ilości tłuszczu. Odsączyłam na ręczniku papierowym 
  3. Paprykę pokroiłam w cienkie paseczki, podsmażyłam na patelni po cukinii. Dolałam sok z rokitnika i gotowałam na dużym ogniu aż sok się zredukuje.
  4. Następnie mięso obsmażyłam z obu stron.
  5. Obsmażone mięso ułożyłam w naczyniu żaroodpornym. Na każdym kawałku kurczaka położyłam 2 plasterki boczku dojrzewającego, parę plasterków cukinii i papryki. Lekko posoliłam i popieprzyłam. Na wierch ułożyłam cienkie paseczki zółtego sera. Zapiekałam około 15-20 min.
     
  6. Sałatka- na patelni rozgrzewam 1 łyżkę miodu gryczanego, 1 łyżeczkę musztardy, sok z półowy cytryny. Na to dodaję pokrojoną na cząstki brzoskwinie. Chwilę duszę w sosie. Na roszponke wykladam pokrojonego pomidora i brzoskwinię i skrapiam ciepłym sosoem spod brzoskwini.



piątek, 7 października 2016

Pieczona rolada boczkowa

Idzie zima trzeba złapać sadełka :) A tak serio, udało mi się dostać piękny kawałek surowego boczku na targu.I już wiedziałam,że zrobię z niego swojską wędlinę, a konkretnie roladę. Nie ma to jak swoje wyroby a nie malowane sklepowe boczki. 




Składniki 
  • 1,7 surowego boczku
  • 6 ząbków czosnku
  • 3 łyżki majeranku
  • pół łyżeczki papryki chili
  • pół łyżeczki pieprzu
  • 2 łyżeczki soli ziołowej
  • 3 łyżki oleju 


  1. Mięso umyłam i osuszyłam, nacięłam skórkę w kratkę
  2. Czosnek obrałam, wycisnęłam przez praskę
  3. W miseczce wymieszałam suche przyprawy, dodałam czosnek i olej. Utarłam na gęstą papkę.
  4. Boczek natarłam mieszanką ziołowo-czosnkową i odstawiłam do lodówki na 48 godz. Następnie ciasno zwinęłam, obwiązałam sznurkiem i włożyłam do rękawa do pieczenia. Tak przygotowane mięso piekłam przez 1 godzinę w rękawie w 180 st C. 
  5. Po tym czasie rozcięlam rękaw i piekłam przez kolejną godzinę, co jakis czas obracając roladę by się równomiernie zezłociła.
  6. Mięsko musi porządnie wystygnąć i się schłodzić,żeby kroić w plasterki ale na ciepło też pyszne!!!
Znowu pójdzie w tyłek :D 




 

czwartek, 6 października 2016

Befsztyk tatarski

Dzisiaj kolacja dla prawdziwych twardzieli a nawet twardzielek :) Udało mi się dostać piękny kawałek polędwicy wołowej. I powstał tatar- czy befsztyk tatarski jak kto woli :) Taki po mojemu. JA tak jem i tak proponuję Wam




Składniki dla 2 osób

  • 35 dag polędwicy wołowej
  • 1 średnia cebula
  • 4-5 ogórków kiszonych 
  • 1 łyżka musztardy ( ja daję dijon- odkąd mój tata pracuje we Francji to jest to moja ulubiona musztarda)
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • pieprz
  • ostra papryka  
  • 1 łyżka lodowatej wody
  • 2 żółtka ( po jednym na porcję)


  1. Mięsko zmieliłam w maszynce do mielenia mięsa. Oryginalnie tatar się sieka, ja jednak nie miałam cierpliwości :) Do mięsa dodałam olej i lodowatą wodę. Przez chwilę wyrabiałam mięso.
  2. Ogórki i cebulkę pokroiłam w drobną kostkę
  3. Jajka przelałam wrzątkiem, oddzieliłam zółtka od białek
  4. Na talerzu na samym środku układam mięso, w środek wlewam żółtko. Boki obsypuję cebulą i ogórkiem.
  5. Na boku kładę łyżeczkę musztardy dijon
  6. Całość oprószam pieprzem i papryką ostrą. Podaję z chrupkim pieczywem lub podpieczoną bagietką  







 

środa, 5 października 2016

Pstrąg zielono-buraczkowy

Dzisiaj zapraszam na pstrąga. Ryba ugotowana na parze z dodatkiem zieleniny i pieczonego buraka. Do tego pyszny sos balasamico ... pychota~!




Składniki
  • 2 filety z pstrąga
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 burak pieczony
  • 1 plaster fety
  • 2 łyżki octu balasmicznego
  • 1 łyżka miodu gryczanego
  • 1 łyżeczka musztardy dijon
  • garsc rukoli
  • sól
  • pieprz


Rybę umyłam osuszyłam. Posoliłam, dodałam pieprzu i obłozyłam cienkimi plasterkami czosnku. Odstawiłam na 30 min. Po tym czasie rybę uparowałam w parowarze około 10 min.

W międzyczasie na talerzu ułożyłam umytą i osuszoną rukolę, pokrojoną fetę i buraki. Z Octu balasamicznego, musztardy, miodu i odrobinki soli zrobiłam sos. Polałam sałatkę sosem, na wierzch ułożyłam pstrąga. Ot i tyle :) 



 

niedziela, 2 października 2016

Carpaccio z pieczonego buraka

Dostałam od mamy bardzo dużo buraków. Część z nich zrobiłam w słoiki będą idealne na zimę :) A z 4 dużych zrobiłam kolacje. Przepis bardzo prosty a jakże pyszny!



Składniki :
  • 3-4 buraki 
  • ser feta
  • garść orzechów włoskich
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1 łyzeczka musztardy - u mnie dijon
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka wody
  • zielenina - u mnie natka pietruszki 

Buraki wyszorowałam, zawinęłam w folię aluminiową i piekłam w piekarniku przez około 45 min, do miękkości. Zostawiłam do ostudzenia. Zimne buraki pokroiłam w bardzo cieniutkie plasterki i układałam na talerzu tak aby zachodziły na siebie.
W małym słoiczku wymieszałam sok z cytryny, wodę, musztardę oraz miód. Zakręciłam i porządnie wytrzepałam. Na buraczki pokruszyłam fetę, orzechy i całość polałam sosem :) Posypałam też niewielką iloscią zielonej pietruszki.




 

sobota, 1 października 2016

Ostry sos paprykowy

Lubię sobotę... Zdecydowanie to mój ulubiony dzień tygodnia! Nie dlatego,że jest wolny ale dlatego,że w ten dzień mogę w pełni oddać się gotowaniu. I tak mięsko na jutrzejszy obiad się marynuje, buraki pieką się w piekarniku, rosól pyrka na wolnym ogniu, deser już siedzi w mojej głowie. A dla Was dzisiaj mam ostry sos paprykowy. Doskonały do mięs na zimno, na kanapki, do kiełbaski na ciepło. Wykorzystajcie paprykę póki jeszcze jest na nią sezon :)



Składniki:

  • 2 kg czerwonej papryki
  • 5 papryczek chili
  • 1 kg cebuli
  • 8 ząbków czosnku
  • 1kg pomidorów
  • olej do podsmażenia
  • sól
  • pieprz
  • czerwona słodka papryka
  • curry
  • cukier do smaku
  • ocet (około 2 łyżek)
Wykonanie:

Paprykę umyłam, pokroiłam w dużą kostkę. Cebulę obrałam, pokroiłam w piórka, czosnek w plasterki, a papryczki chili wraz z pestkami pokroiłam w plasterki.
Wszystkie warzywa podsmażyłam na oleju około 15minut.  Następnie dodałam sparzone i obrane ze skórki pomidorki. Poddusiłam około 10 minut. Odstawiłam do ostygnięcia. Zimne warzywa zblendowałam i przetarłam przez gęste sito. Sok, który powstał w trakcie gotowania zlałam do słoika i wykorzystałam do zupy dyniowej. Pulpę paprykową przelałam do garnka dodałam przyprawy do smaku, odrobinę octu, cukru. Całość odparowywałam jeszcze przez 30 minut. Gorący sos wlałam do wyparzonych słoików, które pasteryzowałam jeszcze 15 minut.