Zapraszam na ptysie :D

Jakiś czas temu w MasterChefie robili eklerki. Pomyślałam więc,że jest to idea na pyszny niedzielny deser...ale zamiast eklerków powstały pyszne, delikatne i pachnące PTYSIE :D

Ciasto :

 
1 szklanka wody (250 ml)
125 g margaryny, ja dałam Kasię
1 szklanka mąki pszennej
4 jajka
 
W garuszku rozpusciłam wodę z margaryną, na wrzątek wsypałam mąkę i bardzo dokładnie rozmieszałam. Trzymałam masę około minuty na gazie ciągle mieszając. Następnie zostawiłam do ostudzenia. Do przestudzonej masy dodawałam po kolei jajka aż masa dobrze się wymieszała. Ciasto wrzuciłam w rękaw cukierniczy z ozdobną tylką i wyciskałam na blaszkę pełne koła ok 4-5 cm średnicy. Piekłam około 40 minut Emotikon smile

A masa to 200 ml kremówki ubitej z 2 łyżkami cukru i serkiem typu almette o smaku malinowo-jagodowym ;) Na wierzch cukier puder i gotowe .


 W roli testerki Bengalska Tośka :D

Konkursowe ciasto: Fantazja śliwkowo-jabłkowa na korzennym spodzie

Dzisiaj wklejam autorski przepis na ciasto, które zgłosiłam do Pani Tereski

Konkurs polegał na tym aby upiec pyszne jesienne ciasto z dodatkami marki Dr. Oetker. 

I pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, to koniecznie: śliwki, jabłka, korzenne przyprawy. I tak powstała śliwkowo-jabłkowa fantazja na korzennym spodzie.  

Składniki na ciasto:

4 jajka
3/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki tortowej
1 opakowanie przyprawy do piernika
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Jajka rozbiłam w misce, dodałam odrobinę soli i rozpoczęłam ubijanie. Powoli i stopniowo dodawałam cukier wymieszany z cukrem waniliowym. Jajka muszą zwiększyć swoją objętość i zmienić kolor na jasnokremowy a nawet i biały. Do tak dobrze przygotowanej masy dodałam przesiane i wymieszane z proszkiem do pieczenia mąki oraz przyprawę do piernika. Wszystko bardzo szybko wymieszałam mikserem, wylałam na blachę i piekłam 20 minut w 180 st.

Mus śliwkowo-jabłkowy

2 kg śliwek
1,5 kg jabłek
2 galaretki wiśniowe
1 pomarańcza
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki żelatyny

Śliwki umyłam, przekroiłam na pół i wypestkowałam. Na patelni rozgrzałam pół szklanki cukru, dodałam parę łyżek wody i zagotowałam. Do tak przygotowanego syropu dodałam śliwki i dusiłam aż puszczą sok i zaczną się rozpadać.Potem całą masę zblendowałam, dodałam skórkę pomarańczową i wsypałam galaretki wymieszane z żelatyną. W międzyczasie obrałam jabłka pokroiłam na grubą kostkę i skropiłam sokiem pomarańczowym. Tak przygotowane jabłka dodałam do musu śliwkowego, dokładnie wymieszałam i zostawiłam do ostygnięcia.

Pianka cynamonowa

1/2 l śmietany kremówki
1 galaretka wiśniowa
1 łyżeczka cynamonu
3 łyżki  cukru
1 opakowanie śmietan-fixu

Galaretkę rozpuściłam w niecałej szklance wody. Zostawiłam do ostudzenia. Tak przygotowana galaretka szybko tężeje więc czym prędzej ubiłam kremówkę, dodałam cukier i śmietan-fix oraz cynamon. Do takiej masy wlałam ostudzoną i gęstniejącą galaretkę, porządnie wymieszałam i odstawiłam na 10 minut do lodówki.

Ciasto skropiłam wodą z sokiem cytrynowym i łyżeczką cukru. Wyłożyłam na nie mus śliwkowo-jabłkowy, rozsmarowałam po czym ułożyłam piankę cynamonową. Wierzch ładnie wygładziłam i posypałam gorzką czekoladą (70%kakao )z pomarańczą. Odstawiłam na całą noc do lodówki.

Smacznego ;)