Dzisiaj jeszcze weekendowe wspomnienie kruchych babeczek nadzianych dżemem dyniowym, kremem karpatkowym i galaretką! :) Przepis nieco pracochłonny jak to z kruchym ciastem bywa ale można zrobić sobie więcej babeczek przechowywać w suchym,szczelnie zamkniętym pojemniku a jak się ma ochotę to przełożyć kremem i deser gotowy :)
Kruche ciasto:
- 1/2 kg mąki
- 200 g margaryny
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 150 g cukru- dałam cukier puder
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- szczypta soli
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- Mąkę przesiałam z cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia. Dodałam także cukier waniliowy i szczyptę soli dla wydobycia słodyczy ciasta. Do suchych składników dodałam margarynę, wysiekałam dokładnie. Następnie zrobiłam kopczyk, w nim dołek i wbiłam jajka, żółtko oraz śmietanę. Zagniotłam szybko ciasto. Podzieliłam na 2 nierówne porcję ( 1 mniejsza tylko na wierzch do starkowania), zawinełam w folię i schowałam na 1 godzinę do zamrażarki.
- Foremki wylepiałam schłodzonym ciastem, nakłuwałam widelcem i piekłam na złoty kolor ( w moim piekarniku około 15-20-czas pieczenia zależy od piekarnika, mój już czas wymienić na lepszy model)
- Upieczone babeczki studziłam na kratce.
Krem karpatkowy- nie chciało mi się gotować budyniu itp. a miałam jeszcze w zapasach gotowy krem karpatkowy więc zrobiłam go wg przepisu na opakowaniu i dodalam do niego pare kropel olejku pomarańczowego.
Galaretka do dekoracji- rozrobiłam w szklance wrzątku cytrynową galaretkę,wlałam do płaskiego naczynia i zostawiłam do stężenia. Następnie pokroiłam w kosteczkę.
Na sam spód babeczek wyłożyłam łyżeczkę dżemu dyniowo-jabłkowo-cytrynowego. Przykryłam warstwą kremu karpatkowego i udekorowałam trzęsącą się galaretką. Na koniec posypalam cukrowymi gwiazdeczkami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz